Odwiedzając nasz gabinet i korzystając z oferowanych terapii, często zadajecie pytanie, co robić żeby nie chorować, nie mieć pasożytów, infekcji, wzmocnić organizm, itp.
Zawsze odpowiadamy, że nie ma na to recepty i jednego rozwiązania.
Tak jak choroba jest zazwyczaj wypadkową wielu czynników i aspektów, tak i dobry stan zdrowia jest wynikiem różnych zabiegów, które stosujemy.
Do najważniejszych i najbardziej znanych należą:
odpowiednia dieta,
uprawianie sportu,
unikanie stresu
Jeśli mówimy o diecie, warto zwrócić uwagę na kilka produktów, które mogą pozytywnie wpłynąć na nasze jelita.
Podajemy 10 przykładowych i przyjaznych jelitom pokarmów:
Oliwa – wzbogaca nie tylko smak potraw, ale należy do najzdrowszych, gdyż zawiera dużo polifenoli i antyoksydantów, które skutecznie łagodzą stany zapalne.
Ryby – najważniejszym ich składnikiem są kwasy Omega 3.
Orzechy – są tłuste i kaloryczne, a więc sycące. Garść orzechów jako przekąska zmniejsza ryzyko choroby serca.
Jogurty naturalne i kefiry (niezbyt często, ponieważ wychładzają organizm). Są bogate we wspomagające zdrowe bakterie, na przykład z rodzaju Lactobacillus. Są badania, które wskazują, że jogurty pełnotłuste są zdrowsze od niskotłuszczowych.
Warzywa i owoce – powinny być podstawowym składnikiem naszej diety. Latem więcej surowych, zimą duszone, pieczone, blanszowane.
Jaja – to wspaniałe źródło białka oraz witamin.
Fermentowana żywność – mikroorganizmy mają tu o wiele większe szanse na bezpieczne dotarcie do jelita grubego niż inne bakterie, ponieważ są bardzo odporne na kwas – zostały wychodowane w kwaśnym środowisku.
Kurkuma – zawiera około 200 różnych związków, ale wśród nich szczególnie interesująca jest kurkumina. Badania wykazują, że kurkuma silne działanie przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Dobrze hamuje wzrost złych bakterii i grzybów oraz pośrednio chroni ściany jelit.
Żywy ocet jabłkowy – mały kieliszek octu jabłkowego przed śniadaniem obniża poziom cukru we krwi. Może również obniżać poziom cholesterolu.
Wodorosty – bogate w błonnik i pełne składników odżywczych. Znacznie łagodzą stany zapalne i wrażliwość insulinową.
Posiłki warto jeść kilka razy w ciągu dnia (3-5). Ostatni posiłek najlepiej spożyć do godziny 19.00 lub 2-3 godziny przed snem.
Jeśli chodzi o ograniczanie pasożytów w naszym organizmie, warto pamiętać o kuracjach domowych, opartych na ziołach takich jak:
piołun – zawiera m.in.gorycz glikozydową (absyntynę) i olejek lotny, w którego skład wchodzi głównie tujon. To jemu piołun zawdzięcza swoje właściwości przeciwpasożytnicze, ponieważ poraża on układ nerwowy robaków. Podczas stosowania piołunu należy uważać, aby go nie przedawkować, ponieważ może powodować niepokój nerwowy i drażliwość, a zatrucie nim powoduje psychozy i stany maniakalne.
wrotycz – roślina ta również zawiera tujon. W medycynie ludowej był stosowany wewnętrznie, natomiast obecnie używa się go jedynie zewnętrznie jako środek odstraszający owady (muchy, komary). Stosowany jest również w preparatach na wszawicę, świerzbowce i nużeńce.
nasiona dyni (świeże) – zawierają związek zwany kukurbitacyną, która uszkadza układ nerwowy pasożytów. Dodatkowo nasiona dyni przyspieszają proces usuwania pasożytów i substancji toksycznych z organizmu.
korzeń omanu – dawniej stosowany dość powszechnie w medycynie, a także w kuchni – jako przyprawa do ciężkostrawnych dań. O właściwościach przeciwpasożytniczych świadczy obecność olejku eterycznego, który zawiera laktony seskwiterpentynowe. Korzeń omanu stosowany był do zwalczania glist, włosogłówki i owsików.
łupiny czarnego orzecha – dzięki obecności juglonu (należy do grupy barwników), który madość silne właściwości antyseptyczne, skutecznie ogranicza rozwój pasożytów, a dodatkowo przeciwdziała bakteriom, wirusom i grzybom.
Dodatkowo medycyna naturalna wspomaga się ziołami, które działają pozytywnie na układ pokarmowy, wydalniczy i odpornościowy.
Pomocne są rośliny, które wykazują działanie przeciwzapalne, antyseptyczne, rozkurczające i bakteriobójcze. Dlatego warto stosować:
bazylię,
miętę,
macierzankę,
rumianek,
szałwię,
kocankę,
tatarak,
łopian,
tymianek,
goździki.
Skoro pasożytami można zarazić się w dowolnym miejscu, to co powinniśmy robić, aby zminimalizować ryzyko zakażenia? Oto kilka wskazówek:
Często i dokładnie myj ręce, przede wszystkim przed posiłkami i po zabawie ze zwierzętami.
Dokładnie myj owoce i warzywa.
Unikaj spożywania surowego mięsa (obecnego np. w tatarze).
Regularnie odrobaczaj zwierzęta domowe.
Unikaj wkładania do ust palców i przedmiotów (szczególnie u dzieci).
To jedynie propozycja kilku z wielu możliwości by wzmocnić organizm i cieszyć się zdrowiem.
W naszym gabinecie oferujemy terapie zarówno usuwające patogeny, jak też wzmacniające, regulujące i detoksykujące organizm.
Zachęcamy również do skorzystania z naszych usług podczas infekcji, by ograniczyć jej rozwój i przyśpieszyć proces zdrowienia.
Wszystkie terapie są bezinwazyjne i bezbolesne.